Zupa z boczniaków

Gdy robi się chłodniej, to u nas wzrasta zapotrzebowanie na rozgrzewające, treściwe zupy. A ponieważ lubię je robić, bo na bazie włoszczyzny można wyczarować wiele smaków, to boczniaki bardzo dobrze smakują w takiej odsłonie. Trochę przypraw, suszonych grzybów, czosnek i powstaje pyszne danie na jesienno – zimowy obiad.

Kamila

Składniki:

750 g kg boczniaków
1 garść suszonych grzybów
1 marchewka
1 mała pietruszka
mały kawałek selera
1 cebula
1/2 białej części pora
1 ząbek czosnku
1 1/2 litra bulionu
1 łyżka sosu sojowego
5 łyżek oliwy z oliwek
1 czubata łyżka masła
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 czubata łyżka mąki

przyprawy:

1/2 łyżeczki kolendry
1/2 łyżeczki imbiru w proszku
4 ziarenka ziela angielskiego
3 liście laurowe
1/2 łyżki cząbru
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
2 łyżki majeranku
sól i pieprz do smaku
natka pietruszki do posypania

Sposób przyrządzania:

1.Grzyby zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 1 godzinę. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. To samo robimy z porem. Boczniaki płuczemy, suszymy na ręczniku, odkrawamy korzenie i kroimy w paski. Marchewkę, pietruszkę oraz seler też obieramy i kroimy w plasterki.
2. Do garnka wlewamy oliwę, rozgrzewamy. Dodajemy cebulę i por. Podsmażamy, aż się zeszkli. Dodajemy boczniaki i smażymy 3 minuty. Dodajemy grzyby pokrojone w paski. Dorzucamy resztę warzyw oraz kolendrę, imbir, cząber, paprykę. Mieszamy i smażymy jeszcze 3 minuty.
3. Wlewamy bulion. Dodajemy ziele angielskie, liście laurowe oraz koncentrat pomidorowy i sos sojowy. Mieszamy i gotujemy aż warzywa zmiękną, tak około 30 minut.
4. Na patelni rozpuszczamy masło. dodajemy łyżkę mąki, mieszamy i smażymy, aż mąka będzie miała złoty kolor. Wlewamy do zupy.
5. Dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę. Gotujemy jeszcze 5 – 10 minut. Na koniec wsypujemy majeranek, solimy i pieprzymy do smaku.
6. Wlewamy do misek, posypujemy natką pietruszki.

Gotowe!