Pasta kanapkowa z pietruszki i masła orzechowego

Pasty kanapkowe to podstawa mojego jedzenia! Są świetnym rozwiązaniem kiedy jedziemy z Kamilą na sesję zdjęciową, czy kiedy załatwiam sprawy „na mieście” (tak wiem, że prościej byłoby skoczyć na lunch, ale jakoś ostatnio częściej byłam zawiedziona jakością jedzenia i stosunkiem ceny do jakości, także wybieram posiłki nad którymi mam kontrolę). Kiedy zestawię pastę z pełnoziarnistym chlebem (oczywiście preferuję ten pieczony w domu) czy z jakąś ciekawą bułką mam pełnowartościowy, sycący posiłek, który mieści się do torebki ;-)
Pietruszkę bardzo lubię i od kiedy spróbowałam jej pieczonej, to uważam ją niemalże za deser. Dlatego połączenie tego korzenia z masełkiem orzechowym musiało, po prostu musiało wypalić!

Marysia

Składniki:

500 g pietruszki
2 łyżeczki masła orzechowego
2-3 ząbki czosnku
sól
pieprz
do podania: pieczywo

Sposób przyrządzania:

1. Pietruszkę szorujemy i odcinamy korzonki i górę.
2. Smarujemy ją obficie olejem.
3. Pieczemy pietruszkę w 180°C przez 30-40 minut albo po prostu aż będzie miękka. Kiedy akurat nic nie piekę i nie chcę grzać piekarnika dla 3-5 pietruszek, gotuję je na parze – nie ujmuje to paście nic ze smaku, może jest tylko nieco delikatniejsza.
4. Pod koniec pieczenia, na jakieś 15 minut dorzucamy do pieczenia 1-2 ząbki czosnku. Taki pieczony ma nieco inny, delikatniejszy smak.
5. Gdy pietruszka jest już gotowa (tzn. miękka), przekładamy ją przestudzoną do pojemnika blendera i miksujemy na gładką pastę z masłem orzechowym, czosnkiem (można śmiało dodać jeszcze z jeden ząbek świeżego) i przyprawami.
Podajemy z ulubionym pieczywem.

Smacznego!